piątek, 14 czerwca 2013

EDYCJA OBRAZU

1.  GIMP-jest darmowym programem do obróbki fotografii cyfrowych, uważanym za konkurenta Photoshopa. Photoshop to bez wątpienia najpopularniejsza aplikacja do profesjonalnej prac graficznych i świetnie nadaje się do obróbki fotografii, jednak warto zainteresować się darmowym konkurentem – szczególnie w przypadku ograniczonych możliwości budżetowych. 

2.Adobe Photoshop-to jeden z najlepszych na rynku programów graficznych. Przeznaczony jest do tworzenia grafiki na potrzeby Internetu, poligrafii, multimediów, a także edycji i obróbki fotografii cyfrowej. Wersja CS3 posiada mnóstwo nowości i usprawnień w stosunku do poprzednich kompilacji. 

3.Picasa-automatycznie wyszukuje zdjęcia i filmy na dysku, i pozwala na ich skatalogowanie, opisanie, nagranie w postaci prezentacji na CD, zarchiwizowanie, opublikowanie lub wydrukowanie.

4. Photoscape- wyposażony jest w przeglądarkę zdjęć, z poziomu której można przygotować pokaz slajdów, oraz w edytor. W edytorze można pracować nad pojedynczym zdjęciem lub załadować od razu całą serię. Do dyspozycji mamy tu narzędzia do zmiany rozmiaru zdjęcia, dostosowanie jasności, kontrastu i kolorów (również automatyczne), oraz korektę oświetlenia w tle i filtry (obszar ostrości, poświata, barwienie, zdjęcie czarno-białe i podobne).

Wszystkich, którzy interesują się fotografią zapraszamy do udziału w konkursie http://www.fotografuj.pl/konkurs/Male_jest_piekne/id/78





wtorek, 4 czerwca 2013

Amator czy profesjonalista... ?


Profesjonalizm kontra amatorstwo. Zawodowstwo kontra hobby. Co jest lepsze? Co powinno być fotograficznym priorytetem? Z czego być dumnym, a czego się wstydzić? 

Bo słowo „amator” nie ma żadnego związku z poziomem wykonywanych zdjęć. Amator jest pasjonatem i to są pobudki, jakie ciągle wpychają mu aparat w ręce. Amator lubi (czy wręcz kocha) i dlatego zgłębia tajniki sztuki fotografii, szuka, kombinuje i fotografuje, przez co stale i szybko się rozwija.

Profesjonalista to ktoś, kto fotografuje za pieniądze. Jest to jego zawód, profesja, z tego się utrzymuje. Profesjonalista oczywiście mógł być kiedyś amatorem, który wskoczył na taki poziom, że postanowił zacząć na fotografii zarabiać.



Kim więc być, by nie musieć się wstydzić? Amatorem z pięknymi zdjęciami, czy profesjonalistą „z przystępnymi cenami”? A może olać to i robić swoje, pozostając amatorem, który od czasu do czasu skoczy na jakiś ślub i tam zarobi parę groszy, dzięki którym będzie mógł się dalej rozwijać?

Amatorów i zawodowców nie różni poziom zdjęć, bo wśród jednych i drugich są lepsi i gorsi. Amatorów i zawodowców różni to, że dla jednych fotografia to hobby, a dla drugich źródło dochodu.